Sport.pl

Reprezentacja Polski

Ekstraklasa

Piłka nożna

Liga Mistrzów

Liga Europejska

Siatkówka

Koszykówka

Tenis

Piłka ręczna

Motosport

Sporty Zimowe

Pozostałe sporty

Skontaktuj się z nami

Nasi Partnerzy

Inne serwisy

Avia w końcu zwycięska. Ambitna Stal nie dała rady

Avia Świdnik wygrała pierwszy mecz na wiosnę. Na własnym boisku wypunktowała Stal Kraśnik, ale wynik 3-0 jest mylący. Kraśniczanie szczególnie w pierwszej połowie napsuli sporo krwi faworyzowanym żółto-niebieskim.
Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli gospodarze. Jednak zawodnicy Stali Kraśnik, którzy bardzo potrzebują punktów do utrzymania od pierwszych minut, pokazali, że nie zamierzają w tym meczu odpuszczać. Już w 7. min mogli objąć prowadzenie, ale po ładnej akcji nie potrafili wbić piłki do pustej bramki. Świdniczanie grali natomiast bardzo nerwowo. Najlepiej świadczyła o tym sytuacja z 17. minuty, gdy bramkarz Avii Łukasz Gieresz przepuścił łatwy strzał pod brzuchem. Na jego szczęście nie stał w świetle bramki i futbolówka wyszła na rzut rożny.

W 24. minucie to jednak Avia objęła prowadzenie. Strzał z daleka Kamila Oziemczuka wylądował na słupku, ale obrońcy Stali nie zaasekurowali swojego bramkarza i do pustej bramki piłkę wpakował Mateusz Wołos.

Stal nie załamała się takim obrotem spraw. Co prawda to gospodarze częściej byli przy piłce, ale nadziewali się na groźne kontry. W samej końcówce pierwszej połowy Stal miała dwie szanse na wyrównującego gola.

Po przerwie dominacja Avii była już bardzo wyraźna, ale dopiero w ostatnich 20. minutach żółto-niebiescy zaczęli stwarzać sobie dogodne sytuacje do podwyższenia prowadzenia. W 76. minucie świdniczanie przeprowadzili piękną trójkową akcję. Bartłomiej Mazurek podał do Kamila Oziemczuka, a ten ładnie zgrał przed pole karne do Mouhamadou Sadio. Senegalczyk popisał się dokładnym strzałem po ziemi i było już 2-0.

Po trzech minutach gospodarze postawili kropkę nad i, a sytuacje sam na sam z bramkarzem Stali wykorzystał Mazurek.

W końcówce meczu podopieczni Jacka Ziarkowskiego mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie. Na strzał z dystansu zdecydował się Damian Koprucha, który zmienił bezbarwnego Sebastiana Orzędowskiego. Pomocnik Avii trafił jednak w słupek.



Avia3(1)




Stal0(0)


Avia: Gieresz - Starok (35. Gawron), Grzegorczyk, Czempiński, Byszewski - Wójcik (66. Sadło), Orzędowski (79. Koprucha), Sadio, Wołos (72. Krawiec) - Mazurek, Oziemczuk.

Stal: Kędzierski - Orzeł, Olenyuk, Pietroń, Kalisz (70. Leziak), Bolkit, K. Chamera, A. Chamera (35. Wojtaszek), Shpikula (63. Kuzio), Szewc, Dynya (46. Drozd).

POPULARNE
NAJNOWSZE

Quiz wiedzy o lekturach dla długodystansowców

Pytanie 1 z 100 Które owoce zbierały siostry w tragedii pt. "Balladyna"?